Dzięki
niemu odkryłem między innymi właściwości soli magnezowej Mg
balans, a później witamin D3 „Kropla Słońca D3” i K2
„NattoFit K2 MK7”.
Od
dłuższego czasu miałem problemy z tzw. łokciem tenisisty,
zacząłem stosować roztwór Delbet na bazie soil magnezowej "Mg balans" do moczenia stóp oraz równocześnie oliwę magnezową,
którą sam robiłem. Po upływie pięciu tygodni dolegliwości
ustały, a wcześniej miałem problem, żeby utrzymać w ręku kubek
z herbatą. Specjaliści powiedzieli mi wcześniej, że problem z
łokciem tenisisty można będzie załatwić za kilka tysięcy
złotych serią zastrzyków i rehabilitacją, albo kupić maści
przeciwbólowe w aptece, smarować i do roku przejdzie.
W
przypadku mojej Żony, która od szóstego miesiąca ciąży miała
potężne niedobory magnezu, problemy z notorycznym przemęczeniem i
stawami ( nadgarstki) z powodu bólu miała problemy z utrzymaniem
dziecka (noworodka) w jednej ręce. Jej kuracja solą magnezową Mg
balans trwała kilka miesięcy i ból minął bezpowrotnie.
Pozostała
mi jeszcze jedna powracająca jak bumerang dolegliwość stawu
kolanowego, której nabawiłem się sześć lat temu podczas jazdy na
nartach. Nie mogłem zażegnać jej przy pomocy tylko magnezu. Wtedy
pojawiła się, witamina „Kropla Słońca D3” i witamina
„NattoFit K2 MK7”. Była na rynku już wcześniej witamina D3 w
kroplach – stosowałem ją i wydawało się, że działa, ale ból
w kolanie powracał. Prawdziwe efekty osiągnąłem dopiero podczas
stosowania tych niesamowitych witamin. Oczywiście w „uczciwych
dawkach”, kropla na kilogram masy ciała, witaminy „Kropla Słońca D3” i kropla na kilogram masy ciała, witaminy„NattoFit K2 MK7” dziennie przez miesiąc przy
wadze około 70 kg. W kolejnych miesiącach, dawkę zmniejszyłem do 30 kropli jednej i drugiej witaminy. W przeliczeniu na Jednostki Międzynarodowe
witaminy D3 przyjmowałem od 25 000 do 60 000 IU(30
- 70 kropli "Kropli Słońca D3" ) dziennie
z witaminą K2 MK7 w ilości od 500 mcg do 1260 mcg (30
- 70 kropli "NattoFit K2 MK 7") czyli został
zachowany stosunek na każde 10 000 IU witaminy D3 200 mcg witaminy
K2. Podczas kuracji witaminą D3 i K2 po trzech tygodniach wystąpiła
znaczna poprawa stanu stawu kolanowego, a po kilku następnych
tygodniach problemu już nie było a ja czuję się świetnie.
Jeszcze przez pewien czas będę podtrzymywał wysoką dawkę tych
witamin, a jak uzupełnię niedobory przejdę na dawkę kilkunastu
kropli jednej i drugiej witaminy dziennie w celu zachowania zdrowia,
kondycji i jasności umysłu.
Oczywiście,
witaminę D3 i K2 stosuje cała moja rodzina, żona i dwie córeczki,
jedna 2,5 roku a druga 5,5 roku. Moja żona w podobnych dawkach jak
ja, czyli 30 – 60 kropli dziennie jednej i drugiej witaminy, efekty
są bardzo dobre. Nadmienię tylko że, problem żony to choroba
autoimmunologiczna i jest podobno nie do rozwiązania.
"Zdrowotne Trio" znajdziesz Tutaj
Dzieci
dostają (z przerwami) od kilku do kilkunastu kropli tych witamin,
efekty są piorunujące, dzieci są zdrowe i nie chorują, a jak
zdarzy się choroba, to trwa od jednego do trzech dni, oczywiście
żadnych antybiotyków.
Natomiast
oliwę magnezową, którą robię sam z soli magnezowej "Mg balans" w połączeniu z bardzo dobrym, prawdziwym olejem
kokosowym stosuje cała rodzina – jako doskonały kosmetyk (i nie tylko), ja np.
używam tej mieszanki jako balsam po goleniu.
Moja
młodsza córka miała problem z alergią, kilka miesięcy temu
musieliśmy jechać z nią w nocy na ostry dyżur, córka nie mogła
oddychać. Lekarz powiedział, że alergia przejdzie z wiekiem, a do
tego czasu przy napadach duszności trzeba ją inhalować lekiem
zawierającym sterydy.
Sytuacja
powtórzyła się dwa miesiące później, całe szczęście mniej
drastycznie. Podaliśmy witaminę D3 i K2 dwa razy dziennie po pięć
kropli jednej i drugiej witaminy (masa ciała 12 kg) i tak przez
kilka dni, a później przez około dziesięć dni po dwie krople
dziennie i przerwa, a następnie profilaktycznie po jednej kropli
dziennie witaminy D3 i K2. Alergia mojej córki ustąpiła i jak
na razie nie wraca.
To
Moje Zdrowotne Trio stosuję również przy tzw. zwykłych
infekcjach. Kiedy młodsza córeczka przeziębiła się i dostała
gorączki (adaptuje się w nowym przedszkolu), jedynie co podałem,
to witaminę C w kroplach, acerolę i witaminy D3 i K2 MK7. Cały dzień
gorączkowała (kontrolowaliśmy, czy temperatura nie przekracza
40°C), nie miała apetytu i
prawie cały dzień przespała, z przerwami na przytulanie i kilka
łyków wody. Po 24 godzinach gorączka ustąpiła, a po kolejnym
dniu zdrowa córeczka poszła do przedszkola. Witaminy podawaliśmy
jeszcze przez tydzień, żeby osłabiony organizm wrócił do pełni
sił.
Efekty
działania "Zdrowotnego Trio” na Naszą Czwórkę nie są
już dla mnie niesamowite, to jest po prostu normalne, że ta trójka
zawsze pomaga przy różnych problemach zdrowotnych.